Dwór Galicja Stalowa Wola

Przyjęcie weselne w Dworze Galicja - Fotograf Stalowa Wola
Na ten ślub szliśmy z fantastycznym nastawieniem. Nawet Konrad, który nie miał okazji poznać Madzi i Kacpra osobiście po krótkiej rozmowie telefonicznej dzień przed ślubem stwierdził, że ma poczucie jakby szedł na uroczystość do bardzo dobrych znajomych. A to, jak wiadomo, jest fantastyczny punkt wyjścia! Znaczy się – rozpoczęcia 🙂 Są różne filozofie i strategie budowania relacji z klientem, a my tak na chłopski rozum, bez książek i kursów marketingowych po prostu lubimy się lubić z osobami, które fotografujemy. Czy jest to bezwzględny warunek, żebyśmy zrobili dobre zdjęcia? Oczywiście, że nie, ale z pewnością wtedy jest nam łatwiej i przyjemniej wślizgnąć się na ten jeden dzień do czyjegoś życia. Tajemnicą poliszynela jest, że w większości przypadków działa to w dwie strony.
Samochód do ślubu Stalowa Wola - Fotograf ślubny
U Kacpra zostaliśmy serdecznie przywitani przez psią ekipę, która jest biegającym na czterech łapach sercem domu. Można by było powiedzieć, że rach ciach i za kilka minut Kacper już był gotowy do wyjścia, ale nie. Spodnie, koszula, mankiety, mucha.. I tu się zaczęły schody. Na szczęście w tym dniu rąk chętnych do pomocy było co nie miara!
Na przejazd do Madzi i później do kościoła zabrał ze swojego garażu cabrio, zaś z kościoła na wesele w Dworze Galicja wybrał sedana. Kacper uznał, że będzie to jego pożegnanie szaleństwa kawalerskiego życia i wejście w małżeńską dorosłość. Przy okazji niezła zmyłka dla fotografa – kiedy pierwszy podjeżdżający pod główne drzwi do lokalu samochód nie jest tym, którym przyjeżdża para młoda. Tym sposobem.. sfotografowaliśmy też wysiadających z cabrio świadków 🙂
Wesele w Stalowej Woli - Fotograf na wesele Stalowa Wola
Prawda jest taka, że którym samochodem by nie przyjechali to w obu prezentowali się świetnie. Magdalena w prostej, bardzo klasycznej sukni wyglądała niesamowicie elegancko. Nie każda kobieta może sobie pozwolić na ekstrawagancję takiego minimalizmu. W tej stylizacji to zdecydowanie uśmiech Madzi i jej figura grały pierwsze skrzypce. Jeśli dodać do tego radosnego Kacpra obok i ich pozytywne podejście do wszystkiego to dobra zabawa murowana! Nawet słońce nie szczędziło nam pięknych wrześniowych promieni, kiedy wybraliśmy się na mini sesje. Wraz z zachodem słońca światła zespołu Cover Band Geminix jeszcze mocniej rozświetliły parkiet, zagrzewając tym samym przy dzwiękach radosnej muzyki do zabawy.
Zapraszamy na reportaż wykonany z w duecie!
























































































































































































































































Zarezerwuj termin 2023/24
Napisz do mnie i dowiedz się czy interesujący Cię termin wciąż pozostaje wolny w moim kalendarzu. W swojej wiadomości umieść informację o tym, gdzie odbędą się uroczystości oraz kilka słów o waszych planach i oczekiwaniach (styl ślubu, liczba gości, oczekiwany zakres mojej pracy), abym mogła przedstawić ofertę maksymalnie dopasowaną do Waszych potrzeb.