Sesja rodzinna w plenerze

Sesja jesienna w parku charzewickim

To teoretycznie miała być krótka sesja. Szczególnie, że utrzymanie dzieci w dobrym humorze i względnej współpracy przez dłuższą chwilę to trudny orzech do zgryzienia. Maluchy zwykle mają swój pomysł na sesje i bardzo często jest on całkowicie odmienny od wizji fotografa i rodziców. Korzystając z tego, że pogoda zrobiła się jesienna, ale w tym takim pięknym wymiarze postanowiliśmy, że to będzie sesja w parku charzewickim. Rude liście okazały się być strzałem w dziesiątkę jako tło do jesiennych zdjęć.

Sesja rodzinna w Stalowej Woli - czas w rodzinnym gronie

Sesja rodzinna może być fantastyczną przygodą i miło spędzonym czasem, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Zawsze staram się, aby nie były to odklepane i wypozowane zdjęcia bez duszy, ale kadry pełne energii, waszych charakterów i miłości. Dlatego bardzo często na sesjach pozwalam im płynąć własnym rytmem. Dostosowuje się do temperamentu dzieci i ich humorów. Wiem, że więcej „ugram”, kiedy to ja przypasuje się do nich, bo wymuszanie uśmiechów na sesjach nigdy nie kończy się dobrze. Skupiliśmy się więc na samych miłych rzeczach jak np podrzucanie liści i przytulasy. Penelope była na początku nieco nieufna i potrzebowała chwilę czasu, żeby się rozruszać. Leo dużo szybciej złapał wiatr w żagle i już po kilkunastu minutach mogliśmy tworzyć razem cuda. Mam nadzieję, że kiedyś, oglądając tą sesję wszyscy razem pomyślą sobie „ale wtedy było fajnie!”

Zapytaj o ofertę

Napisz do mnie i dowiedz się czy interesujący Cię termin wciąż pozostaje wolny w moim kalendarzu. W swojej wiadomości umieść informację o tym, gdzie odbędą się uroczystości oraz kilka słów o waszych oczekiwaniach, abym mogła przedstawić ofertę maksymalnie dopasowaną do Waszych potrzeb.

Fotograf na sesję rodzinną w plenerze